::: ostatnia aktualizacja: 09-01-2009 20:55 ::: dziś jest :::
POETA - Historia rozwoju

Wersja 1.2.6.7
18.11.2004
Zmiana rozmiaru okna i czcionki. Zabezpieczenie przed zbyt długim wersem. Dodawanie tytułu do wierszy. Nowa stopka dodawana do plików. Wyważenie wariantów strof.
W DictMakerze:
Usunięcie błędu z kombinacją Ctrl+A.

Wersja 1.2.5.6
25.06.2004
Nowe warianty strof. Dodanie okoliczników miejsca. Usunięcie błędów w gramatyce.
W DictMakerze:
Połączenie wariantów 204 i 205 w 204, wariant 206 staje się wariantem 205. Dodanie wariantów 151 i 152.

Wersja 1.2.3.5
18.04.2004
Poprawki w gramatyce usuwające wiele usterek. Dodanie przerzutni (wers kończy się w następnym).
W DictMakerze:
Ostrzeganie przed powtarzaniem wyrazu, dodanie statystyki wyrazów w pliku.

Wersja 1.2.2.4
09.03.2004
Drobne poprawki w gramatyce. Możliwość uruchamiania z linii poleceń. Dodany instalator. Program DictMaker wspomagający tworzenie plików słownika.

Wersja 1.2 (beta)
17.02.2004
Po raz pierwszy pojawia się możliwość wyboru plików słównika.

Wersja 1.01
23.01.2004
Właściwie pierwsza poważna wersja zaprezentowana na Derbeth Site. Jeszcze dość prymitywna, ale pisanie wierszy nie różniło się wiele od następnych.

Kilka słów ode mnie

Cała historia z Poetą zaczęła się, gdy miałem 11 lat. Tak, sam nie mogłem w to uwierzyć, gdy popatrzyłem na datę pliku z kodem źródłowym, który udało mi się odnaleźć: 16 listopada 1996 roku. Razem z moim kolegą, Arkiem, pisaliśmy na maszynę 386 mnóstwo programów w QBasicu, które zazwyczaj niczemu sensownemu nie służyły. Pewnego razu wpadliśmy (nie pamiętam dokładnie, czyja była to myśl) na pomysł układania przez komputer śmiesznych wierszyków. Realizacja była wyjątkowo prymitywna - losowało się rzeczownik z listy, potem czasownik i tak dalej. Ale zabawa była przy tym przednia.

Poeta szybko poszedł w zapomnienie, ale odkryłem go ponownie, gdy grzebałem w plikach uratowanych ze starego komputera. Pomyślałem, że fajnie byłoby jeszcze raz poczytać te wiersze. Ponieważ z kodu nie rozumiałem już nic a nic, a do tego chciałem poprawić parę niedociągnięć, zdecydowałem się na napisanie go od zera w Pascalu. Powoli dorzucałem nowe rzeczy a ponieważ ciągle miałem nowe pomysły, program wkrótce z tekstowego programu operującego na tablicach słów przeistoczył się w aplikację dla Windows, z rozbudowanym modułem gramatyki i czytającym dowolne zestawy słów. Wszystko to oczywiście kosztem sporego nakładu czasu i choć kod to jedynie niewiele ponad 2000 linijek (380 kB), to był wiele razy zmieniany tak, że naprawdę niewiele zostało z pierwotnej wersji.

Obecnie Poeta przeszedł następną rewolucję - program zostal po raz kolejny napisany od nowa, tym razem w języku C++, kod stał się przenośny, dzięki czemu możliwe stało się utworzenie wersji dla systemów uniksowych.

Styl strony

Buttony

Opera
Copyright 2002-2009 by Derbeth. Wszelkie prawa zastrzeżone.